18 kwietnia, 2024 | 5:57 am
You are here:  / Saga Battles / Bitwa Ligowa na Wilczej – Mutatawwi przeciw Bizancjum

Bitwa Ligowa na Wilczej – Mutatawwi przeciw Bizancjum

W lutym roku Pańskiego 1023 nieopodal Konstantynopola*) Fikcyjne wydarzenie i data 🙂 wydarzenia miały miejsce takie, że dziwno o tym pisać. Armia niewiernych nadeszła, by gromić siły Bizancjum, a stanęły na przeciw siebie takie siły.

Rozstawienie i Siły

Bizancjum

Mutatawwi, pod wodzą wielkiego Karima, w sile ośmiu Przybocznych na koniach i wielbłądach, oraz całej masy dzielnych Wojowników.

Na przeciw szlachetny Christóforos i jego armia Konstantynopola, 6 przybocznych Katafraktów, 12 jeźdźców Bizancjum z łukami, 8 Turkopoli, wreszcie trzy oddziały pospólstwa oraz Zwiadowcy.

Mutatawwi

Bitwa

Pierwsza tura to było wyczekiwanie. Bizancjum ukryło się w lasach, podczas gdy Mutatawwi próbowali obejść wzgórza i zdobyć przewagę. Druga tura bez zmian, Bizancjum czeka na ruch przeciwnika, a ten podchodzi delikatnie. w sumie poza drobnymi manewrami nic się nie wydarzyło.

Pierwsza Krew

W trzeciej Turze Bizantyjscy kusznicy upatrzyli cel i wykorzystując wsparcie zwiadowców wyszli z lasu, aby uchwycić kontakt i ostrzelali wojowników przeciwnika (jeden padł). Reszta wojsk wykonała manewry, Przyboczni za las, za to wyszła na pole bitwy piechota i jazda z łukami.

Mutatawwi musieli oddać. Szarża piechoty na lewą flankę i jazde Bizancjum zakończyła się remisem, po trzech straconych wojowników, ale piechota tam już została. Brawurowy atak przybocznych na Bizantyjskich Turkopoli na prawej był jeszcze bardziej zaskakujący. Oddział muzułmański stracił 3/4 wojsk kosztem jedynie 3 Turkopoli.

Trzecia tura z drobną przewagą Bizancjum. Czas ucieka, już tylko jedna tura przed nami.

Koniec

Czwarta tura zaczyna się od wycofania wojsk Bizancjum. Niestety Strategos wysyła Przybocznych na flankę z powrotem. To otwiera szansę dla łuczników Mutatawii, którzy śmiałym posunięciem uzyskują zasięg i bezlitośnie niszczą cały oddział Katafraktów.

Bitwa kończy się wraz z nadejście ciemności na Wilczą. Czas się podliczyć i jest niespodzianka Bizancjum 49: 47 Mutatawwi. Tak oto udało się wyrwać zwycięstwo w lidze. A że to zdarzyło w bitwie z Karimem, to wielka rzecz. Wielkie dzięki za potyczkę, co złego to nie ja, choć kości mnie się słuchały bardziej.

Póki co Christóforos ma 4 wygrane na koncie i jedną porażkę, jak będzie dalej to się zobaczy.

Με εκτίμηση, Αρχηγοί (Pozdrawiam Wodzowie)

Leave a Reply

dustbrothers-pl
Please Share:

Archiwum

Kategorie

Bitewne Wrota

CoolMiniOrNot

TGN Blog Network

The Tale of Painters

O Blogu